M.O.D. – Dlaczego zespół Milano się rozpadł

Wiele osób będzie zapewne zaskoczonych, gdy dowie się, że jeden z najgorętszych zespołów dekady, M.O.D, istnieje już od ponad ćwierć wieku. Nie znaczy to, że zespół nie kopie się po czole. Przez te wszystkie lata wydali 10 albumów studyjnych i więcej niż kilka koncertowych. Zespół potrafił również uszczęśliwić fanów trasami koncertowymi po całym świecie. Obecnie zespół przebywa w Europie i Wielkiej Brytanii grając koncerty w tandemie z British Infadels.

Pierwszy album zespołu, Speak English or Die, był o oczko niższy od swojego poprzednika, ale w żadnym wypadku nie był to snoozefest. Albumowi towarzyszył album koncertowy, na który warto było czekać. Na albumie znalazł się również niezwykle duży skład z członkami założycielami Anthrax, Nuclear Assault i Liamem Gallagherem oraz ich zastępcami. W rezultacie zespół stał się czymś więcej niż tylko zespołem. Oprócz wyżej wymienionych członków, zespół mógł pochwalić się kilkoma znaczącymi gwiazdami gościnnymi, w tym Metallica, Alice in Chains i Slash.

Oprócz charakterystycznego brzmienia zespołu, najbardziej ekscytującą częścią grupy były interakcje poza sceną. W szczególności, istniała przyjacielska rywalizacja pomiędzy frontmanem zespołu, Liamem Gallagherem, a jego ojcem, perkusistą Alanem White. To skłoniło ich do spróbowania swoich sił w pisaniu muzyki razem. To właśnie w tym okresie napisali kilka pamiętnych utworów, które w końcu znalazły się na albumie Speak English or Die. W rezultacie wiele piosenek napisanych pod wpływem trafiło na album.

W wyniku sukcesu, zespół powrócił do nagrywania nowego materiału w studio i na trasie. W najbliższym czasie zespół powróci do Stanów na trasę koncertową. W międzyczasie fani mogą oczekiwać więcej nowej muzyki od najlepszych z najlepszych w gatunku hardcore i thrash metal. Zespół przygotowuje się również do występu z British Infadels, co powinno być bardzo rozrywkowym show. Najnowsze studyjne wydawnictwo zespołu ukaże się 7 lipca.

Pomimo ostatnich niepowodzeń w postaci kontuzji Alana White’a, Billy Milano pozostaje na pierwszym planie w psychice zespołu. To on w dużej mierze przyczynił się do sukcesów grupy, od wytwórni po scenę. Za jego wysiłki zespół ponownie zaistniał jako jedna z największych nazw w branży i ma zupełnie nowy skład. Niezależnie od tego, czy lubisz thrash metal czy rock symfoniczny, nie da się ukryć, że M.O.D zasłużył na miano króla ula.

Podobne tematy

Dodaj komentarz